Oglądając teledysk po raz pierwszy zwróciłam uwagę również na to, jak bardzo chłopcy (chociaż nie bardzo wiem czy nadal można tak ich nazwać) dojrzali, jak wydorośleli, i to na naszych oczach! Czas biegnie tak szybko... Za szybko...
***
A to jeszcze z ostatniego koncertu (Tokyo). Bosko wyszli :))
A tu Harry przebrany za Miley Cirus na ostatniej imprezie z okazji zakończenia trasy TMH :))
Ale wróćmy jeszcze do imprezy halloweenowej, bo zdjęcia są naprawdę PRZERAŻAJĄCE ;d
Harry i Gemma
(żeby nie było: on MA spodenki)
z serii Pamiętniki wampira Zayna
Niall, ty niegrzeczny chłopcze ;p
Louis jako przerażający joker-zombie :)
Liam...
Motto Harry'ego to przypominam: "Ostro pracuj, ostro baluj i bądź dobry". On rzeczywiście potrafi OSTRO balować :) Na twitterze zamieścił post: "A little party never killed nobody". Oczywiście poza sensem dosłownym, to tytuł piosenki Fergie. Ale ten chłopak jest zwariowany :>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz