niedziela, 1 grudnia 2013

Moja recenzja Midnight Memories

Krążek Midnight Memories, czyli Wspomnienia o zmroku, w wolnej interpretacji, doczekał się już oficjalnej premiery. Kilka postów wstecz zamieściłam recenzję wszystkich piosenek napisanej przez dziennikarza, który jako pierwszy miał zaszczyt ich odsłuchać. Kilkanaście godzin później odsłuchał ich cały świat :) Ja jednak jestem zbyt ambitna, by polegać całkowicie na czyimś zdaniu, więc postanowiłam napisać własną recenzję.


Ogólnie rzecz biorąc, płyta jest nagrana zupełnie w odmiennym stylu niż pozostałe dwie. Z czego to może wynikać? Chłopcy dorastają i dojrzewają (choć może trudno w to uwierzyć) razem z ich fankami. I to można właśnie odczuć słuchając piosenek z ich nowej płyty. Mentalny przekaz jest bardzo głęboki i trafia w najgłębsze zakamarki naszej duszy. Emocje, jakie wywołują teksty, sprawiają, że mamy ochotę otworzyć własną kartę „wspomnień o północy“.

1. „Happily“ Pierwsza piosenka, która mocno wpadła mi w ucho zaraz na samym początku. Refren jakże wymowny: „Nie obchodzi mnie, co ludzie mówią na nasz temat, kiedy jesteśmy razem. Chcę być tym, kto trzyma cię podczas snu. Chcę być z tobą na zawsze. Wiem, że chcesz to zostawić, ale kochanie zostań ze mną i bądźmy szczęśliwi“, udowadnia, że nie warto przejmować się opiniami innych ludzi, zwłaszcza jeśli chodzi o miłość. Melodia bardzo skoczna, idealna piosenka na wieczorne karaoke we dwoje :)

2. „Through The Dark“ Piękna piosenka na długo zapadająca w pamięć. Chyba każda dziewczyna chciałaby usłyszeć od mężczyzny swojego życia takie cudowne słowa, że uratuje ją z każdej opresji, byle tylko widzieć uśmiech na jej twarzy... Melodia trochę jak z bajki, zawsze gdy ją słyszę w głowie mam obrazek księżniczki zamkniętej w wieży, której strzeże potworny smok oraz księcia, który przybywa na białym koniu by ją ratować...

3. „Something Great“ To jedna z tych „spokojniejszych“. Słuchając o niespełnionej miłości mam ochotę usiąść w fotelu, okryć się kocykiem i poddać się całkowicie mojej wyobraźni, która jest jedynym źródłem uczuciowego szczęścia chłopaka, który opowiada całą historię. Śmiało mogę przyznać, że „Coś Wspaniałego“ absolutnie zasługuje na taki tytuł.

4. „Little White Lies“ Piosenka z zadziorem i rockowym brzmieniem porywającym do tańca, któremu trudno się oprzeć. Na pewno nie muszę skłonić się do taktyki „małych niewinnych kłamstewek“, by stwierdzić, że piosenka wyśmienicie wpada w ucho i (na szczęście) na długo nie chce z niego wylecieć.

5. „Better Than Words“ Zdecydowanie jedna z najlepszych piosenek krążka. W każdej sekundzie utworu- 100% rocka. „Nie wiem, jak to wszystko podsumować, bo słowa nie są wystarczająco dobre“...by opisać tę piosenkę- chciałoby się dodać. Nic więcej chyba nie trzeba dodawać, w końcu „to lepsze niż słowa“...

6. „Why Don’t We Go There“ Słuchając utworu aż czuć w powietrzu unoszący się erotyzm, ale w bardzo subtelnej i delikatnej odsłonie. Jedna z krótszych piosenek, co nie umniejsza jednak jej roli w całej playliście Midnight Memories.

7. „Diana“ Było wiele spekulacji na temat genezy utworu. Niektórzy uważają, że to piosenka na cześć księżnej Diany. Jednak chłopcy mówią coś innego na ten temat. Po prostu szukali fajnego imienia na tytuł. Pierwotnie miała to być Joanna. Ale spór o tytuł gubi się w przepięknej melodii i krzepiących słowach dla wszystkich fanek zespołu.

8. „Does He Know
Czy on wie, że umiesz się poruszać w ten sposób?
Czy zna Cię na wylot? I czy wie, że tak bardzo Cię pragnę?
Dzisiejszej nocy jesteś moja, kotku
Czy on wie, że nigdy nie wrócisz?
Czy on wie?
Refren mówi sam za siebie. Skoczna melodia sprawiła, że niektórzy uważają ją za powrót starych czasów Up All Night. Piosenka nie tylko dla niegrzecznych dziewczynek.

9. „Half A Heart“ Romantyczna nuta z niemniej romantycznym tekstem. Jestem przekonana, że gdy po kłótni z drugą połówką zaśpiewamy jej ten utwór, to na pewno padnie nam w ramiona na akt zgody. Bo "I’m half a heart without you“....

10. „Don’t Forget Where You Belong“ Wzruszający utwór ze szcególną wartością sentymentalną dla członków zespołu, którzy mimo tego, że podczas trasy nie mają mozliwości spotkania się z rodziną, nie zapominają gdzie jest ich miejsce. Nie są obecni ciałem w domu, ale pozostało tam ich serce. „And the proof is in this song“...

11. „Strong“ Niepozornie początek, rockowe brzmienie refrenu i tekst o sile, jaką daje nam druga osoba- czyli przepis na utwór na długo zapadający w pamięć. Czy ta piosenka wymaga dłuższej recenzji?

12. „Alive“ Zwariowana piosenka, tekst napisany z poczuciem humoru no i ten rockowy wydźwięk! Ach...  Od pierwszej nuty wybrzmiewa mocny beat, który aż porywa do tańca. Któż zdoła się temu oprzeć...?

13. „You And I“ Kolejny spokojny i romatyczny utwór. Zapewne niejedną fankę doprowadził do łez. Ten spokój aż chce się celebrować, każdą jego pojedynczą sekundę...

14. „Midnight Memories“ Piosenka przewodnia całej płyty. Jej charakter jest jakoby ikonką krążka, zachwyca swoją rockową melodią, traktuje o świetnej zabawie, którą na pewno każdy odczuwa słuchając utworu.

15. „Little Black Dress“ Mocno zapada w pamięć tytułowa fraza śpiewana bardzo rytmicznie, a elektryczne instrumenty dodają mega powera całej melodii. Ja bym z chęcią włożyła tą „małą czarną“ i rzuciła się w wir tej świetnej piosenki (ciekawe, która z nas nie...).

16. "Right Now" Louis Tomlinson jest szefem tej piosenki. Jego piękny, oryginalny głos, który tak rzadko w poprzednich płytach mógł się wykazać, teraz jest na miejscu 1 rozpoczynając utwór. Po prostu cudo. Nie ukrywam, że jestem wielką fanką barwy jego głosu, więc z  wielką radością słucham jego intro do piosenki. Harry, Louis, Liam napisali ją wraz z Ryanem Tedderem (członek One Republic), nie mam co do tego wątpliwości, że tekst jest bardzo dojrzały (choć trudno w to uwierzyć, skoro Lou jest współautorem). Poprzez tą piosenkę pokazują jak bardzo chcieliby zabierać w trasę swoje dziewczyny, by z nimi być. (Ja też chce z nimi być, więc niech też napiszą piosenkę dla mnie ;p)

17. „Story Of My Life“ Jak już pisałam w poście przy okazji premiery singla, że jest dowodem na to, że z Liama, Louisa, Zayna, Nialla i Harry’ego aż kipie dojrzała i sentymentalna dusza (oczywiście w pewnym stopniu ;>). Teledysk mocno wzruszający... Nie będę pisać więcej, bo nie chcę się popłakać (właśnie jej słucham).

18. „Best Song Ever“ Chyba nie muszę wiele pisać, bo singla znacie od dawna. Chłopcy mieli świetną zabawę tworząc teledysk -i to się widzi, i to się słyszy. Świetna robota.

Podtytuł krążka powinien zawierać frazę „Rock me“, bo jak sami widzicie, te piosenki zupełnie odstają od pozostałych płyt. Są skierowane bardziej do starszej części fandomu, ale chyba żadna młodsza Directioner się tym nie zniechęca. W końcu to nadal ten sam „Jeden Kierunek“, tylko że troszkę starszy już stażem...


Zdjęcie: Harry wstawił na swój IG zdjęcie z dzisiejszego wieczoru panieńskiego Poppy Delevigne.
Harry na wieczorze panieńskim Poppy Delevigne

Harry jako słonik - awww

+Dodatek specjalny :)

Jak to robią inni:


Tak to robi Niall :



Inni:


Niall:



Inni:


Niall












Inni:


Niall:



Inni:


Niall:



Inni:


Niall



2 komentarze:

  1. Dziękuję Ci bo potrzebowałam "interpretacji" niektórych piosenek One Direction na religię xD

    OdpowiedzUsuń